Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 6 czerwca 2025 19:24
WAŻNE!
Reklama

Tak nie przewozi się dziecka. Policja pokazuje zdjęcie i szuka kierowcy volkswagena

Nie w foteliku, ale na półce bagażnika. Tak ktoś wiózł małe dziecko. Ktoś wrzucił zdjęcie do sieci, a teraz kierowcy szuka policja. Żeby go ukarać.

Przy nagłym hamowaniu dziecko pokazałoby na żywo prawa fizyki. Dodatkowo łamiąc karki pozostałym pasażerom. Liczę na odebranie prawa jazdy i skierowania sprawy do sądu na 30 tysięcy – to jeden z internetowych komentarzy pod wpisem policji w Tarnowskich Górach.

Inna komentująca zwraca uwagę, że w każdej chwili może dojść do wypadku nawet na krótkiej trasie. 

Wypadek nie zawsze może być z naszej winy i nawet wystarczy mała prędkość, aby doszło do ogromnego nieszczęścia. Auto to tylko pieniądze, ale sprawności albo życia dziecku już nie wróci – dodaje.

 

Policja prosi o kontakt autora zdjęcia

To reakcje na zdjęcie, które pokazała policja. I napisała: - W związku z opublikowaniem poniższego zdjęcia na jednej z grup na Facebook’u prosimy jego autora o zgłoszenie się do tarnogórskich policjantów, celem przekazania istotnych informacji, które pomogą im wyjaśnić zaistniałą sytuację.

Na zdjęciu widać samochód marki VW UP!, a na półce bagażnika leżące dziecko. Złożone jest jak do snu z dłońmi pod głową.

 

Fotelik i pasy nawet do pełnoletności dziecka

Zgodnie z przepisami dziecko powinno podróżować samochodem w foteliku, jeżeli jego wzrost nie przekracza 150 centymetrów – wyjaśnia policja. I dodaje, że jeszcze kilka lat temu był też warunek wieku – do 12 lat. Ten przepis został jednak wykreślony.

Niektórym osobom takie przepisy mogą wydawać się niedorzeczne, ale przecież chodzi o życie. Zniesiona w ustawie Prawo o Ruchu Drogowym granica wieku dziecka (12 lat), zwalniająca jego rodziców lub opiekunów z obowiązku przewożenia go w samochodzie w foteliku lub innym urządzeniu podtrzymującym, nakłada obowiązek korzystania z fotelika, nawet do osiągnięcia pełnoletności – podkreślają policjanci.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama