Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. Taki zarzut usłyszał 50-latek. Mieszkaniec Zalewa okradł mężczyznę śpiącego na przystanku autobusowym. Sprawca ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Jery Karp
02.04.2024 16:40
Źródło:
KPP Iława
Oficer dyżurny iławskiej policji w piątek (29.03.2024 r.) kilka minut przed godziną 13:00 został poinformowany o kradzieży. Zgłaszający dodał, że widział jak mężczyzna, okradł śpiącego na przystanku innego mężczyznę. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Świadek oświadczył, że czekał na przystanku na autobus do domu. Wtedy to zauważył jak śpiącemu na ławce mężczyźnie, sprawca zabiera z kieszeni portfel. Policjanci skontrolowali wskazanego mieszkańca Zalewa i ujawnili skradzione przedmioty. Funkcjonariusze zatrzymali 50-latka i osadzili w policyjnej celi. Następnie przyjęli zawiadomienie o przestępstwie oraz przesłuchali świadka. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu 50-latkowi, do którego się przyznał. Funkcjonariusze odzyskali skradziony portfel wraz z gotówką i dokumentami, który przekazali zadowolonemu mężczyźnie.
Teraz mieszkańcowi Zalewa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze